Gdy choroba staje się atutem

publikacja: 13-02-2019
Gdy choroba staje się atutem

Gdy Nicolo Paganini, XIX wieczny włoski skrzypek i kompozytor, wchodził na scenę, zawsze wywoływał ogromny aplauz publiczności. Podziw budziła nie tylko jego niezwykła technika gry na instrumencie, ale także intrygująca osobowość. Podobno grał z taką pasją, że na każdym koncercie pękało kilka strun w jego skrzypcach, a on kończył grę na 1 czy 2 strunach. Jego najsłynniejsze dzieło – „24 kaprysy na skrzypce solo”, uważany jest przez niektórych muzyków za najtrudniejszy technicznie utwór jaki kiedykolwiek powstał. Sama postać Paganiniego otoczona była aurą tajemniczości. Specyficzna fizjonomia, czarne ubrania, podróżowanie czarnym powozem zaprzężonym w cztery czarne konie wraz z wykonywaniem nieprawdopodobnie trudnych utworów – to wszystko sprawiało, że niektórzy współcześni mu ludzie posądzali go nawet o konszachty z diabłem.

Tymczasem, paradoksalnie, to choroba mogła, przynajmniej częściowo, wpłynąć na to jak Paganini wyglądał i jak niezwykłe umiejętności posiadał. Wielu naukowców przypuszcza, ze skrzypek cierpiał na zespół Marfana. Jest to choroba genetyczna spowodowana mutacją genu kodującego fibrylinę – białko tkanki łącznej. Ponieważ tkanka łączna występuje w wielu miejscach naszego organizmu, objawy choroby dotyczą licznych narządów i układów. Najbardziej charakterystyczne to: szczupła, wysoka sylwetka , długie kończyny, długie, tzw. pająkowate palce, wklęsła lub wypukła klatka piersiowa, nadmierna ruchliwość stawów, a także wady układu krwionośnego i wzroku. Niewątpliwie przynajmniej część tych objawów występowała u Paganiniego. Być może właśnie nadmierna ruchliwość stawów i długie palce umożliwiały mu wykonywanie tak trudnych technicznie utworów. Można spotkać się też z informacją, że miał wklęsły obojczyk, co pomagało mu utrzymać skrzypce w odpowiedniej pozycji.

 

Do powyższego obrazka nie pasują tylko wady układu krwionośnego, ponieważ nic nie wiadomo o tym, aby występowały u Paganiniego. Ponadto w tamtych czasach większość chorych na zespół Marfana umierała ok. 30 roku życia, najczęściej z powodu rozwarstwienia aorty, tymczasem Paganini przeżył 58 lat. Możliwe jednak, że cierpiał nie na sam zespół Marfana, ale na jeden z licznych zespołów Marfanopodobnych. Niektórzy naukowcy sugerują również, że skrzypek mógł mieć inną chorobę genetyczną – zespół Ehlersa-Danlosa. Jest on spowodowany nieprawidłowościami w syntezie lub obróbce kolagenu – białka, które nadaje wytrzymałość wielu naszym tkankom. Głównymi objawami są nadmierna elastyczność skóry i ruchliwość stawów.

Niezależnie jednak od tego na jaką chorobę cierpiał Paganini, pewne jest, że dzięki niej zyskał pewne cechy, które pomogły mu osiągnąć tak wielki sukces.

 

Autor: Anna Balcerzyk

Więcej informacji: Sperati G, Felisati D. Nicolo Paganini (1782-1840). Acta Ohorhinolaryngol Ital 25, 125-128, 2005. (stąd też pochodzą zamieszczone rysunki)

Na zdjęciu: kadr z filmu "Paganini: Uczeń diabła", reż. Bernard Rose

TAGGED IN: CHOROBY GENETYCZNE